Nie od dziś wiadomo, że większość ludzi pragnie doczekać się potomstwa. Zbudowanie rodziny jest więc wyzwaniem, z który spotka się spora część populacji. Bycie rodzicem nie jest jednak sprawą najprostszą, o czym przekonujemy się, jak tylko dzieci pojawią się na świecie. Kobiety, które właśnie zostały matkami, są obarczone dodatkowym ryzykiem zachorowania na depresję poporodową. Choroba ta może poważnie skomplikować życie każdej matki, co z kolei będzie miało przełożenie na związek, nie mówiąc już o stosunku do dziecka. Warto więc przyjrzeć się z bliska temu zagadnieniu, by w razie czego móc podjąć odpowiednie działania, które pomogą nam prawidłowo funkcjonować w przyszłości.

Depresja poporodowa – test na depresję poporodową to ważna rzecz

Jak się okazuje depresja poporodowa dotyka co piątej matki, która ma roczne dziecko. Oczywiście może ona wystąpić niedługo po narodzinach, ale może także objawić się u kobiety po kilku czy też kilkunastu miesiącach od porodu. Pojawienie się depresji może także pozostawać w bezpośrednim związku z zajściem w ciążę. Obecnie szacuje się że od dziesięciu do szesnastu procent kobiet w ciąży spełnia kryteria depresyjne. Jeśli więc ktoś nam mówi, że „bez istotnej przyczyny odczuwałam lęk podczas ciąży”, to może to być depresja, którą wywołała albo spotęgowała ciąża oraz związane z nią zmiany zdrowotne. Hormony po porodzie oraz przed porodem także nie zawsze pomagają w utrzymaniu równowagi psychicznej u kobiet. Depresja w ciąży czy też po porodzie nie jest już więc tematem tabu, ale warto poświęcić jej sporo uwagi, bo to może pomóc wielu paniom w szybszym powrocie do zdrowia. Co ciekawe: w Polsce można skorzystać obecnie ze specjalnego programu pomocowego, który jest realizowany na terenie naszego kraju, dzięki wsparciu unijnemu.

Czy da się całkowicie uniknąć ryzyka obecności depresji poporodowej – warto szukać pomocy już dziś

By się przekonać o tym, czy znajdujemy się w stanie depresji poporodowej wystarczy wykonać specjalny test. Edynburska skala depresji poporodowej pomoże nam określić, czy konieczna będzie tutaj bardziej zaawansowana pomoc psychologiczna. Brak dostrzegania radosnych stron życia, zaniedbania wynikające z niechęci do bycia matką etc., mogą być przyczyną poważnych kłopotów w codziennym życiu. Mieszkanki Lublina i okolic mogą liczyć na fachową pomoc za pośrednictwem witryny internetowej: www.przystanek-mama.spsk4.lublin.pl. Badanie przesiewowe służące przyszłej pomocy mamom, można także przeprowadzić w innych ośrodkach na terenie kraju. Zdecydowanie rzadziej decydują się na nie mieszkanki małych miast i wsi, gdzie bycie matką jest szczególnie ważne dla małych społeczności. Warto więc szukać pomocy także i tam, bo z pewnością przyczyni się to do lepszej jakości życia zarówno matki jak i dziecka. To, że przy pierwszej ciąży większość czasu radziłam sobie dobrze, nie musi oznaczać, że tak samo będzie w przyszłości. Jeśli zaś nie byłam zdolna do radości wówczas, a obowiązki oraz wydarzenia przerastały mnie na każdym kroku, to być może cierpiałam na taką odmianę depresji. Występowanie depresji poporodowej jest więc o wiele częstsze, niż wydaje się to niektórym ludziom. Warto tutaj podkreślić, że kontakt z lekarzem psychiatrą dla mieszkanek Lublina jest możliwy zarówno stacjonarnie w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Nr 4 w Lublinie, ale także online co z pewnością pomoże tym mamom, które mieszkają gdzieś na prowincji. Zwykle zupełnie nieleczona depresja prowadzi do poważniejszych powikłań, warto więc zapobiegać jej jak najszybciej.